piątek, 9 grudnia 2011

Księciunio zabiera swojego poddannego Toudiego na bankiet, ma nadzieje, że Toudi nauczy się w  końcu dobrych manier...  Toudi zamoczy pyszczek w ponczu, w przeciwienstwie do tego co zwykle ma w zwyczaju. Mam nadzięję, że uda się powstrzymać toudiego od alkoholizowania się taniki trunkami w poznańskimk bramach, nie będzie to łatwe. Są jednak martwe szanse, że zadebiutuje w śmietance towarzyskiej młodzieży gimnazjalnej żegnającej MIĘSNĄ.

Autobus ucieka, ciaoo xoxoxo

  niech trójkąt będzie z wami


Toudi pozdrawia AUFWIEDERZEIN

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz